Jan Kiepura zajmuje szczególne miejsce w pamięci mieszkańców Krynicy oraz odwiedzających ją gości. Krytycy nazywali go „Fenomenem”, „Krezusem głosowym” i „Drugim Caruso”. Ten niezwykle popularny na całym świecie śpiewak - w Krynicy Zdroju nie był zwykłym kuracjuszem przyjeżdżającym regularnie na wypoczynek, ale mieszkańcem uzdrowiska. W 1933 r. stanęła tu na ul. Pułaskiego 35 luksusowa willa „Patria” (czyli Ojczyzna) projektu Bohdana Pniewskiego. Śpiewak chciał w ten sposób wyrazić swoje przywiązanie do ojczyzny, za którą w czasie ciągłych, dalekich podróży zawsze tęsknił. Dochód ze swych licznych koncertów prawie w całości przeznaczał na cele charytatywne - m. in. budowę gmachu Muzeum Narodowego w Krakowie, pomoc biedakom, czy powodzianom. Angażował się w liczne akcje, które dzięki niemu nabierały rozgłosu (np. zbiórki pieniędzy na Fundusz Obrony Narodowej przed wybuchem II wojny światowej). Jego krynicka willa odwzorowywała najnowocześniejsze hotele szwajcarskie i austriackie. Posiadała windy, centralne ogrzewanie i centralę telefoniczną, co było w owych czasach wielkim luksusem. Patria została wyposażona w widokowy taras na dachu i ekskluzywne obrotowe drzwi wejściowe, a w jej wnętrzach do dziś zachwyca marmur i alabaster. Gdy sławny śpiewak przybywał tu – do swego jedynego polskiego domu, pod Patrią gromadziły się tłumy wielbiących mistrza mieszkańców i kuracjuszy. Kiepura występował często na deptaku, gdzie dziś stoi muszla koncertowa z jego płaskorzeźbą
Odsłonięcie pomnika Jana Kiepury. Na zdjęciu S. Półchłopek (siedzący), B.Kaczyński i burmistrz E. Bodziony. Fot. archiwalna S. Półchłopka |
Sukces Jana Kiepury urósł do ogromnych rozmiarów dzięki mieszance jego niezwykłych cech - niepowtarzalnemu głosowi, wielkiej muzykalności, a także poczuciem własnej wartości i wspaniałemu kontaktowi z publicznością. Dużą część swoich honorariów przekazywał na cel wspierania młodych i zdolnych artystów. Cały czas był sercem blisko swojej ojczyzny; w kraju swego dzieciństwa, gdzie również pragnął być pochowany. Jego ostatnia wola została spełniona - w 1966 r. spoczął na Powązkach w Warszawie.
W lipcu 2004 r. został odsłonięty w Krynicy Zdroju pomnik Mistrza Jana, który ukazuje go śpiewającego z uniesioną w górę ręką. Swoistym muzycznym i duchowym pomnikiem, zbudowanym przez Stefana Półchłopka, kryniczanina zwanego "Magistrem" jest odbywający się nieprzerwanie od 1967 r. Festiwal im. Jana Kiepury.